"Żenująca" wpadka dziennikarki BBC. Wywiad z Borisem Johnsonem odwołany
Rozmowa z Borisem Johnsonem miała zostać wyemitowana na antenie BBC w czwartek wieczorem, w godzinach największej oglądalności.
Rozmowa z Borisem Johnsonem odwołana
Była ona nagłaśniany jako pierwszy duży telewizyjny wywiad byłego promujący najnowszą książkę. "Unleashed" trafi na półki brytyjskich księgarń 10 października.
"Oczekiwano, że Johnson omówi sposób, w jaki jego rząd poradził sobie z pandemią COVID i imprezach przy Downing Street, które przyczyniły się do końca jego premierostwa" – pisze Reuters.
Nieoczekiwanie wywiad z politykiem został jednak odwołany. O powodach takiej decyzji poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych Laura Kuenssberg, gwiazda BBC która miała rozmawiać z byłym premierem. Okazuje się, że doszło do fatalnej pomyłki.
Miał być głośny wywiad, wyszła głośna kompromitacja. Dziennikarka BBC tłumaczy się z wpadki
"Przygotowując się do jutrzejszego wywiadu z Borisem Johnsonem, przez pomyłkę wysłałam mu nasze notatki informacyjne z wiadomości przeznaczonej dla mojego zespołu" – napisała w środę dziennikarka na platformie X.
"To oczywiście oznacza, że wywiad nie powinien się odbyć" – dodała. Kuenssberg przyznała, że to "bardzo frustrujące" i "nie ma co udawać – również żenujące i rozczarowujące", ponieważ do zadania było wiele ważnych pytań.
"Ale pomijając rumieniec na twarzy, szczerość jest tu najlepszą strategią" – podsumowała.
Rzecznik BBC przekazał, iż pomyłka sprawiła, że wywiad stał się "nie do utrzymania", a nadawca i współpracownicy Borisa Johnsona zgodzili się go odwołać.